Garaż
Gres w garażu też już położony- mam nadzieję, że się spisze na medal podczas użytkowania :)
Początki kładzenia- garaż; te drzwi, to wyjście z garażu na ogród;
Gres w garażu też już położony- mam nadzieję, że się spisze na medal podczas użytkowania :)
Początki kładzenia- garaż; te drzwi, to wyjście z garażu na ogród;
Aż wolę nie patrzeć jak wygląda nasza działka- przekopana na chyba wszystkie możliwe sposoby, aż się śmieję, że nam działki zabraknie, tyle tego wszystkiego ma być na niej zakopane.
Wyprowadzenie kanalizacji
Część przydomowej oczyszczalni już zakopana. Kanalizacja kiedyś tam będzie, ale póki co musieliśmy zrobić szambo lub oczyszczalnię- wybraliśmy oczyszczalnię. Na start, w budowie droższa, ale potem koszty użytkowania tańsze niż przy szambie. Stąd nasz wybór. Jedynie co, to będę musiała się nauczyć czego mogę używać przy domowych porządkach- słyszałam, że domestos i cif odpada- nad czym bardzo ubolewam :/
U nas ciąg dalszy orania podwórka, ale prąd już doprowadzony do budynku :)
W pokoju nad garażem już też coraz więcej skosów zabudowanych.
Jętki będą oszlifowane, polakierowane i będą służyły jako ozdobnik.
Tu małe pomieszczonko pod schodami. Tu będzie schowana rura od odkurzacza centralnego, jakieś wiaderka, miski, mop i inne do sprzątania. A że wystarczyło gresu kładzionego w części gosp.-garażowej, to i tu go położyliśmy- zawsze to lepsze do utrzymania w czystości w miejscu o takim przeznaczeniu :)
Po prawej znajduje się rozdzielnia podłogówki- sprytnie schowana
Rura drenarska już czeka. W ogrodzie będą zakopane zbiorniki na wodę- właśnie z rury drenażowej i z rynien. Zbiorniki będą miały łączną pojemność 5tys litrów, także może sobie padać ile chce :)
Zbiorniki będą podpięte do systemu nawadniania ogrodu.