Płytki do łazienki
Płytki do łazienek też już w pogotowiu.
Idziemy w popiel, ala beton :)
Płytki do łazienek też już w pogotowiu.
Idziemy w popiel, ala beton :)
Długo dumaliśmy nad wanną. W końcu zdecydowaliśmy się na Riho Sobek- dwuosobowa, ale prosty kształt, bez żadnych masaży i innych cudeniek, po prostu prosta, ale większa. Też czeka na montaż
"Małe" zakupy zrobione i czekają bezpiecznie na swoją kolej.
Sprzęt AGD- po długich namysłach zdecydowaliśmy się na Electroluxa. Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni, a dodatkowo załapaliśmy się na promocję- przy zakupie piekarnika, zmywaki i płyty- pod zabudowę wszystko, najtańszy produkt mamy za połowę ceny :) Miło i nie, nie mam żadnych profitów z reklamy :D
Armatura do łazienek- umywalki Elita Milos- spodobał nam się kształ.
Miski Roca Gap- kształt lekko kanciasty a plus tego to co najważniejsze- rimless, czyli bez kołnierza wewnętrznego i wszystkiego co tam lubi się w zakamarkach skryć :D
Baterie też w Rocę poszliśmy- ponoć super jakość, no i długa gwarancja, zobaczymy, przetestujemy :)
Dół też już gotowy. Tu daliśmy się namówić na mocniejsze panele, bardzo odporne- ze względu na to, że faktycznie z podwórka, z tarasu do toalety czy do kuchni się napić, będzie się biegło w butach- bo kto by miał czas je ściągać, zwłaszcza dzieci :D
A dodatkowo, ale to już mężu się uparł, panel jest sporo większy niż tradycyjny, bo ma bodajże 2,5 metra długości; też z v-fugą.
Tu na foto fuga przykurzona, stąd wyszła jasna, w rzeczywistości jest w kolorze paneli.
Po położeniu, wszystkie podłogi zostały dobrze zabezpieczone i ekipy mogą działać dalej. heh dobrze, że to wszystko dzieje się na kartonach, a nie na położonej podłodze :D
Przymiarki- czy wzdłuż czy w szerz :) W tle widać też już gotowe ściany- tak, tak zwariowałam i wybrałam ściany na biało :D fakt, że jest to ocieplony biały, ale biały :D Jakoś ta biel mi fajnie współgra z drewnem;